Witam wszystkich cieplutko. Ostatnio trochę zaniedbałam bloga ale to z powodu nawału obowiązków i z powodu mojej małej żabci:). Ostatnio graniczy z cudem siedzenie przed komputerem nawet, nie mam możliwości usiąść przy biurku na którym stoi komputer , jak tylko zobaczy że przed nim siadam wspina mi się na kolanach i praktycznie siedzi na monitorze:). A jak moja żabcia śpi to ja w tym czasie maluję i inne rzeczy majstruję, których nie mogę zrobić przy niej bo to wygląda mniej więcej tak:
staje przede mną wyciąga rączki i krzyczy ile sił DAĆ!!!!
A dziś postanowiłam wrzucić na szybciocha choinki , które zrobiłam na zamówienie koleżanki a tu się biorę i rozpisuję.
Dobra do rzeczy:) oto i one
a tu moja żabcia śmiga na komputerku:)
czyżby mała Żabcia pogodę w necie oglądała?
OdpowiedzUsuńchoineczki wyglądają cudnie...
jakoś szczególnie nie przepadałam za choinkami z papierowej wikliny ale Twoje są przepiękne...
kto wie może i ja się skuszę na taka dekoracje?
a do tego jeszcze ta bombeczka
fiu fiu święta tuż tuż :D
choinki wyszły pięknie i tak równiuśko :D
OdpowiedzUsuńa dzieciaczki ciągną do komputerów od małego- taki czas i epoka
Pozdrawiam cieplutko i życzę Wesołych Świąt :)