Obserwatorzy

wtorek, 3 lutego 2015

Pomarańczowy pomarańcz?

                                                      Witam Was cieplutko

Chciałam Wam podziękować za miłe słowa pod moją niebieską karteczką więc

                                                       Dziękuję Wam:))

Dziękuję Wam , również za odwiedziny i komentarze pod ostatnimi postami.

Gdy Danusia ogłosiła, że kolorkiem na miesiąc luty jest pomarańczowy, zaczęłam się zastanawiać co ja mogę zrobić. I przyznam szczerze, że nagle mnie olśniło:) Sieroto myślę sobie toż, ty masz zaczętą pracę i teraz możesz ją skończyć i jeszcze siedzisz  i się zastanawiasz co zrobisz.


A co było tą zaczętą pracą?

Hehe koraliki zakupiłam je już tydzień temu i tyle tylko, że nawlekłam  na nitkę.
Chciałam się w końcu nauczyć robić bransoletki na szydełku czy jak to się mówi metodą szydełkową szczerze mówiąc nie mogę za chiny zapamiętać tych wszystkich nazw i jak to poprawnie powinno brzmieć w przypadku koralików:).

A że nawleczone koraliki pasują do wariantu pierwszego z zabawy czyli min. 95% pomarańczowego z dopuszczalnym użyciem 5% innego koloru to mimo woli moim wyborem jest ten wariant:)



Na początek powstała bransoletka



ale uznałam,że sama bransoletka to za mało

więc zrobiłam jeszcze kolczyki


po ich zrobieniu zostało mi jeszcze koralików więc...



zrobiłam jeszcze wisiorek


I tak powstał cały komplecik, który zgłaszam na zabawę u Danusi



Kolor pomarańczowy najbardziej kojarzy mi się z marchewkami 

Co do  samego koloru to lubię go, choć nie posiadam go ani w szafie ani w domu( nie licząc zabawek córci:)),choć nie co ja plotę teraz mam:) biżuterię:) 

W tym miesiącu nowym punktem w regulaminie jest podanie kolorku na miesiąc marzec, więc idąc za ciosem proponuję kolor żółty , który lubię.

Myśląc nad kolorem na marzec doszłam do wniosku, że nie ma chyba takiego koloru, którego bym nie lubiła:)

Pozdrawiam Was cieplutko